BLOG
O wnioskach
- środa, 27, marzec 2019 09:37
- Andrzej Pilipiuk
https://niezalezna.pl/264860-mlodzi-polacy-nie-mysla-o-emeryturze
Po prostu młodzi Polacy patrząc jak ZUS i NFZ potraktowały ich dziadków i wyciągają wnioski - konkretne, a dla ZUS-u bolesne.
Młodzi Polascy nasłuchali się też od rodziców o przedpłatach na auta, o książeczkach mieszkaniowych i innych "wynalazkach" - i też wyciągają wnioski.
Od starszych kolegów wiedzą jak dali się zrobić w balona ci wszyscy którzy uwierzyli że już jesteśmy normalnym krajem z normalną walutą i odkładali cokolwiek na III filarze - i też wyciągają wnioski.
o drodze
- poniedziałek, 25, marzec 2019 23:04
- Andrzej Pilipiuk
Zastanawiam się nad sobą, nad swoją edukacją, nad zainteresowaniami. To wszystko co wykorzystuje dziś w pracy to pokłosie moich pasji. Historii, archeologii, historii sztuki, numizmatyki, trochę także etnografii, geografii, geologii i biologii. Piszę w miarę dobrze – bo w dzieciństwie i młodości bardzo dużo czytałem i była to proza przeważnie przyzwoicie napisane, przyzwoicie tłumaczona, przyzwoicie zredagowana.
Próbuję sięgnąć pamięcią wstecz i analizuję co dało mi liceum. Nie znajduję nic. Wszystkie wiadomości przydatne mi dziś posiadłem czytając książki spoza kanonu lektur i prace popularno-naukowe dalece wykraczające poza program nauczania. Większość rzeczy które musiałem wykuć w podstawówce i liceum nie przydała mi się nigdy i do niczego. Spory odsetek omawianych lektur uważam za śmieci – nie dały mi żadnych wartościowych przykładów postaw ludzkich, nie poszerzyły wiedzy o świecie, o historii, o życiu w innych epokach.
A gdybym mając lat 15 zrezygnował z prób wędrówki utartymi szlakami i skupił się wyłącznie na pracy samokształceniowej?
Przegrać czy wygrać życie?
- poniedziałek, 25, marzec 2019 15:04
- Andrzej Pilipiuk
Zastanawiam się na ile wyższe wykształcenie staje się dziś pułapką. Kiedyś wiadomo – człowiek zdobył maturę, mógł zostać urzędnikiem w miasteczku czy mieście powiatowym. Skończył studia – był KIMŚ. Dziś magistrzy pracują w handlu, w usługach, „przegrywy” zatrudniają się w szkołach, spory odsetek emigruje a na emigracji pracuje ramię w ramię w kolegami po zawodówkach. De facto - nie potrzebujemy dziesiątków tysięcy „naukowców”. Może pora powiedzieć wprost: Ludzie skończycie studia i nie będzie dla was żadnej oferty. Niektórych prymusów ze średnią 4.8 może przy odrobinie szczęścia przytulić uczelnia – na „śmieciówkę” za marniuchne pieniądze – cała reszta pójdzie robić byle co za byle jaką płacę i spóźniona w budowie kariery o 6-7-8 lat w stosunku do „nieuków” którzy olali „zdobycie papierów inteligenta” i zostali elektrykami, murarzami, fryzjerami, sprzedawcami…
Myślę że większy sens ma praca samokształceniowa, oparcie przyszłego zawodu na swojej pasji – uczynienie hobby – źródłem dochodu, lub terminowanie u mistrzów rzemiosła - zdobycie konkretnych umiejętności w elitarnym zawodzie. Najlepiej pracować tam gdzie liczy się to co się umie lub rekomendacja nauczyciela a nie papierek wystawiany przez urząd…
Chwila zadumy
- poniedziałek, 25, marzec 2019 14:57
- Andrzej Pilipiuk
Polska nie zaprosiła Władymira putina na obchody 80-tej rocznicy wybuchu wojny. Uważam że to słuszna decyzja.
Po pierwsze: Rosja jest spadkobierczynią ZSRR – bez paktu ribbentrop-mołotow nie byłoby tamtej wojny.
Po drugie: Rosja do dziś nie rozliczyła się z nami za zbrodnie i grabieże popełnione podczas okupacji Kresów w latach 1939-41 i po 1944-tym.
Po trzecie: Rosja do dziś nie wyleczyła się z imperialnej polityki – polityki agresji terroru.
Po czwarte: Jak ostatnio go zaprosiliśmy nie umiał się zachować.
a tu ukraiński teledysk...
o potencjale
- niedziela, 24, marzec 2019 22:32
- Andrzej Pilipiuk
Każdy z nas natrafiał w życiu na sytuację gdy dobry fachowiec jakoś nie mógł rozwinąć skrzydeł a gorszy lub zgoła partacz bez problemu wpychał się na przynależne mu stanowisko.
Każdy z nas zna przynajmniej ze słyszenia sytuację gdy usunięto dobrego fachowca a jego miejsce zajął kompletny jołop który narobił szkód a przynajmniej popsuł to co szło w dobrym kierunku.
Każdy z nas zna sytuację gdy mógłby skoczyć wyżej, czegoś się dobić, coś osiągnąć – ale potencjalne etaty blokowali mierni ale wierni, lub zgoła nie dano mu nawet szansy zaprezentowania swoich umiejętności.
Każdy z nas zna sytuację gdy niezbyt lotny szef jako podwładnych dobierał głupszych i gorszych od siebie – by nie wyszło na jaw jego matołectwo. By nigdy nie zagrozili jego pozycji…
Każdy zna sytuację gdy władza mówi nam że na coś nie pozwala. Takie słynne zakorzenione głęboko w PRL-u „Nie bo nie”. Kazdy spotkał w życiu takich małych żałosnych hitlerków...
Każdy zna tez sytuację gdy ludzie nie chcą dzielić się sukcesem, gdy zapominają o współpracownikach, gdy kradną cudze wyniki, gdy przejmują cudze dokonania. Nawet abstrahując od pieniędzy: Gdy chcą samotnie spijać całą śmietanę, choć jest jej tyle że starczyło by da wszystkich.
*
Dla naukowca – najwyższym honorem powinno być że jego uczniowie przesuwają granice poznania dużo dalej niż on był w stanie. Dla mistrza-artysty – gdy sława jego uczniów zaczyna przyćmiewać jego własną. Dla trenera gdy odkryty przez niego sportowiec przywozi medal z mistrzostw. Dla szefa firmy – gdy jego podwładni rozwijają biznes uczciwą ciężką pracą wprowadzając innowacje których istnienia on nawet się nie domyślał.
Pamiętajmy by doceniać tych którzy dobrze pracują. Pamiętajmy o współpracownikach. Nie podstawiajmy nóg tym którzy chcą skoczyć w górę. Wspierajmy naszych uczniów i następców. Tak rodzi się zdrowy potęp: właściwe wykorzystanie kadr + świadomość że ci którzy przyjdą po nas powinni skoczyć wyżej i dalej niż my.
do poczytania
- niedziela, 24, marzec 2019 08:59
- Andrzej Pilipiuk
O francuskim inżynirze z XVII wieku który zafascynowal sie Ukrainą
https://pl.wikipedia.org/wiki/Guillaume_Le_Vasseur_de_Beauplan
tu jest fragment jego książki
http://gabriel-maciejewski.szkolanawigatorow.pl/guillaume-le-vasseur-de-beauplan-opis-ukrainy
wspomnienie...
- niedziela, 24, marzec 2019 08:41
- Andrzej Pilipiuk
przeszło 1000 Polaków zginęło za ratowanie lub udzielenie pomocy ukrywającym się Żydom.
to ci o których wiemy, ważniejsi, znani - których los jest jakoś tam udokumentowany...
a to już linkowałem
z kuźni
- sobota, 23, marzec 2019 19:40
- Andrzej Pilipiuk
-Zapłacisz mi za to Wędrowycz! – burknął przez zęby Birski. – Za cały dzisiejszy dzień. Przegiąłeś o jeden raz za dużo…
-Co znowu przegiął? – zdumiał się podwładny. – I niby kiedy?
-Przyśnił mi się i był to bardzo wredny sen! Nie szczerz ryja, dla mnie ten powód jest wystrczający!
ciekawe...
- sobota, 23, marzec 2019 18:23
- Andrzej Pilipiuk
co na to przeciwnicy reformy sądów?
odbezpieczone granaty
- sobota, 23, marzec 2019 08:53
- Andrzej Pilipiuk
leżące na parapecie...