Zagadka Kuby Rozpruwacza

Wyobraźnia Andrzeja Pilipiuka jest jak wszechświat – nie dość, że nieogarniona, to jeszcze ciągle się rozszerza. I jak czarne dziury w tym wszechświecie wchłaniają wszystko co podleci, tak on połknie, przetrawi i przedstawi po swojemu wszystko. Czy to klasyka, czy najdrobniejszy detali z bajek – nic nie jest przed nim bezpieczne. Człowiek tego nie ogarnia – to musi być kulturowy desant z kosmosu… Bo logika działań głównego bohatera tych szalonych opowieści z pewnością ziemska nie jest…

Czy to świat równoległy, podróż w czasie, czy inny Matrix – Jakub Wędrowycz znajduje na wszystko radę. Tylko on się niczemu nie dziwi. Popatrzy, rozpracuje wyższą technikę metodą ruskiego sapera lub granatem… A gdy spotka swego stwórcę, ojca, demiurga – Wielkiego Grafomana (tu – oczko do czytelnika  ), potraktuje go po swojemu. „Jakiegoś mnie stworzył, takiego mnie masz”.

Nie ma co dłużej gadać – czytać! Czasu nie tracić!

Agnieszka Dumańska

• « poprz.
• nast. »