ciekawe
Odsłon: 215
partia władzy przyciąga dziiiiwnych "przyjaciół".
Pytanie jednak czy facet faktycznie dał łapówę? Czy może został umiejętnie postraszony by obciążyć wrrrrogów obecnej władzy?
*
co do skucia i wsadzenia złodziejki do piwnicy - rozumiem gościa. Wina była ewidentna, miał dowody.
20 tyś to może być konkretna wyrwa w budżecie sklepu - a na drodze sądowej odzyskałby te pieniądze po latach.
Albo i nie. Chyba za długo mieszkałem na Waszawskiej Pradze. W stosunku do złodziei nie miałbym żadnych skrupułów.