jak robić sobie jaja ...z prawa
Odsłon: 174
Gdy ok. 1987 psycholg szkolny przesłuchiwał całą moją klasę - usiłując ustalić kto podopisywał stopnie w
dzienniku - dyspnował magnetofonem na który nagrywał "zeznania".
38 lat później w sprawach o nieskończenie większej wadze warszawska prokuratura zeznań nie rejestruje.
co jeszcze ciekawsze zeznająca kobieta p. Barbara Skrzypek na początku zaznaczya że ma problemy ze wzrokiem i może nie być w stanie odczytać protokołów.
przypomnę też że prawnik wezwanej nie został dopuszczony do klientki.
*
Poparcie dla kandydata traskowskiego nadal oscyluje w okolicach 40%.