męczący natłok prowokacji
Krótki przegląd prasy z mijających dwu dni pokzuje niemal wyłącznie smutne rzeczy. Trwa bezprecedensowa demolka struktur państwa.
Tusk i jego banda działają szybko, bez skrupułów, bez podstaw prawnych, łamiąc prawo. Aresztowania - z zemsty? - ludzi chronionych immunitetami.
Prowokacje. Wstrzymywanie funduszy. Likwidacje i psucie rzeczy które działały. Rosnąca katastrofa finansów.
*
Zarazem nie widać by w tym podpalaniu Polski był jakikolwiek cel czy choćby jakikolwiek uchwytny plan.
To nie jest prosta wymiana ludzi kojarzonych PiS-em na swojaków.
Taktyka spalonej ziemi przed planowaną ucieczką najcenniejszych kadr?
*
Samo oczytanie o tym męczy i dusi.
Komentować...?
przecież każdy widzi co się dzieje.