O etosie dziennikarza

https://niezalezna.pl/polityka/fizyczna-napasc-na-dziennikarza-republiki-rzucili-sie-ochroniarze-trzaskowskiego-wideo/541287

kandydat na prezydenta trzaskowski pozwala ochornie bić dziennikarza (potłuczone okulary zniszczony sprzęt).

podobne wybryki ma na koncie juras owsiak kilku innych "ważnych" polityków. 

*

przed wojną po -w sumie drobnym- incydencie jakim było potraktowanie dziennikarza trzeciorzędnej gazety grubym słowem, środowisko dziennikarskie IIRP solidarnie ogłosiło bojkot generała Wieniawy. W bojkocie uczestniczyli dziennikarze wszystkich mediów - od prorządowych samacjnych propagandystów, przez goniących za sensacją pismaków z brukowców, po komunistów z najczerwieńszych szmatławców. w bojkocie brała udział także prasa mniejszości narodowych. Aż generał publicznie przeprosił i urządził bankiet przeprosinowy dla przedstawicieli wszystkich redakcji.

*

W III RP taka akcja byłaby niewykonalna - dziennikarze różnych redakcji nienawidzą się wzajemnie. 

Okres komuny a potem burzliwej transformacji zniszczył jakikolwiek etos - dziennikarze stali się czynownikami, cynglami od brudnej propagandowej roboty. 

*

dodajmy - w normalnym kraju podobny incydent zaowcowałby zdrowym tąpnięciem w notowaniach. 

a przepraszam - w normalnym kraju ludzie tacy jak trzaskowski i jego mentorzy mogli by co najwyżej oszukiwać frajerów grą w trzy karty... 

Image

© 2024 Andrzej Pilipiuk | Wszystkie prawa zastrzezone| Realizacja: AS DIGITAL