o ludziach
Ludzie przeważnie są dobrzy, uczciwi, "w porządku". Zło które czynią to efekt najczęściej głupoty, ciemnoty, oraz błędnej interpretacji rzeczywistości.
Czasem zło bierze górę gdy człowiek znajduje się w szczególnie nieprzyjaznych warunkach i chęć przetrwania biologicznego wyłącza uczucia wyższe.
(mamy przykłady z obozów koncentracyjnych, gett i łagrów).
*
czasem jak w przypadku moich "kolegów" z podstawówki - górę bierze wychowanie pełne deficytów - zauczona wielopokoleniowa przynależność do marginesu społecznego, naśladowanie zdeegenerowanego otoczenia, bez refleksji że może trzeba spróbować inaczej.
Mieli pokusę posiadania dóbr, nie posiadali przy tym możliwości legalnego zarobienia na nie, a moralność wyniesiona z domu była za słaba by kradzież uważać za coś niedopuszczalnego czy choćby obciachowego.
*
czasem zło indukuje wyznawana od pokoleń toksyczna religia lub wychowanie od malego w zbrodniczej ideologi.
*
W zbrodni z Oleśnicy mamy do czynienia z wpełni świadomym i całkowicie dobrowolnym wyborem zła.
i to jest własnie przerażające.