o szkopach
niemcy (celowo małą literą) doprowadziły do 3 bezwględnych i krwawych wojen.
1) francusko-pruska o Alzację. Tu w Polsce niewiele o tym wiemy - ale była to pierwsza "nowoczesna" wojna - z bezwzględną eksterminacją ludności cywilnej - np. ostrzał artyleryjski oblężonego Strasburga - z którego nie pozwolono ewakuować nawet kobiet i dzieci (!!!). oraz paleniem świątyń, bibliotek, archiwów i niszczeniem dzieł sztki podbijanego ludu.
2) I wojna św. - zapoczątkowana jak wiemy barbarzyńskim ostrzałem i spaleniem Kalisza.
3) II wojna światowa.
Można dorzucić jeszcze niemieckie bestialstwa w Tanganice - obozy koncentracyjne dla murzynów zbudował tam dziadek Goeringa.
Można zastanowić się nad eksportem marksizmu i udziałem szwabów w instalacji w rosji lenina.
*
wkład niemców w obecną wojnę ukraińsko-rosyjską to najpierw wieloletnie finansowanie putina, potem po wybuchu konfliktu - wielokrotne świadome i celeowe omijanie sankcji. Dodajmy dokonywane przy pełnej świadomości zbrodniczości kremlowskiego reżimu.
*
dla mnie niemcy to naród pełen butnych pewnych siebie zbrodniarzy. dodajmy zbrodniarzy-hipokrytów w pełni świadomych czynionego przez siebie ZŁA.
naród odrażający w swej pysze i bezwzględności.
*
naród przekonany przy tym o swej wyższości, lepszości, genialności, niezgolny do autorefleksji, ale za to ochoczo gotów przerzucać skutki swoich błędów na narody sąsiadujące.