przerwana(?) droga w Kosmos?
https://en.wikipedia.org/wiki/Valentin_Bondarenko
To jest wielka (największa?) zagadka pionierskich lat sowieckiej kosmonautyki.
*
Ukrainiec, szkolił się do lotu w kosmos . Po morderczym teningu i testach wszedł do kilkunastoosobowej "finałowej" grupy Gagarina.
Nie poleciał w kosmos - zginął jeszcze na ziemi - oficjalnie skutkiem własnego błędu - podczas 10-dniowego testu przebywania w komorze ciśnieniowej.
Cóż - bywa...
No i tu zagadka.
Sowieckie encyklopedie zaliczają Bondarenkę do ...kosmonautów.
Pochowany został pod murem Kremla wśród najwybitniejszych postaci ZSRR.
(poza nim z "kosmicznej drużyny" leżą tam tylko główny konstruktor Sergiej Korolow i Jurij Gagarin)
Rodzina zmarłego otrzymywała "kosmiczną" rentę, była objęta opieką rządową i mieszkała w Gwiezdnym Miasteczku - zamkniętym osiedlu pod Moskwą gdzie szkolono załogi).
*
Teorie spiskowe mówią że był w Kosmosie. Pierwszy. Ale zginął podczas lotu lub po lądowaniu, albo zmarł w wyniku obrażeń zaraz po wylądowaniu.
Do dziś nikt z grupy "pierwszych" nie puścił farby...