rykoszetem...

https://niezalezna.pl/polityka/holownia-i-collegium-humanum-wiesci-o-studiach-marszalka-rozgrzaly-internet-komentarze/532112

W skrócie: masa polityków chciała pracować w spółkach skarbu państwa. Ale nie mogła z uwagi na brak odpowiedniego wykształcenia kierunkowego... 

Znaleziono zatem Óczelnię która pomagała im zdobyć odpowienie papiery. Czy instytucja ta kształciła też normalnych ludzi w normalny sposób? Zapewne tak...

Ale dziś już pewnie nie dojdziemy które dyplomy są coś warte a które "załatwiono".

Aferę z ujawnieniem sprawy lewych dyplomów odpalono oczywiście by dokopać politykom PiS-u  - jednak okazuje się że rykoszetem obrywają także nie ci o których chodziło. 

(zapewne wina "ziobrowskiej" prokuratury - która nie zrozumiała kogo ma zagryźć a kogo nie ruszać i tnie równo z ziemią...).

*

W całej tej aferze oberwał właśnie wierny akolita tuska d/s politycznej mokrej roboty - marszałek sejmu. 

Powiem tak - fakt że jest w to umoczony po uszy - kompletnie mnie nie dziwi.

Natomiast to że otwartym tekstem zgłasza pretensje dekonspirując układ jest nieco zaskakujące. 

Idiota? a może to akt desperacji? 

"nie tak się umawialiśmy" - czy to groźba ujawnienia pikantnych szczegółów umowy z PO? 

Nie, chyba jednak głupota... 

 

 

Image

© 2024 Andrzej Pilipiuk | Wszystkie prawa zastrzezone| Realizacja: AS DIGITAL