Takie rzeczy w Polsce...
Ergo: są ludzie którzy przerażeni postawą władz próbują czynnie przeciwstwić się złu. Rząd który wbrew woli społeczeństwa ściąga na nas realne zagrożenie zamiast brać się do roboty grozi tym którzy wyręczają go w postawowych obowiązkach...
Sąd de facto uznał że feministkom wolno zakłócać mszę. Zbydlęcenie postępuje...
*
Inżynieria społeczna polega zasadniczo na tym że za pewne postawy aspołeczne obrywa się po uszach - szybko i boleśnie.
W Polsce? Bezkraność dla bydlaków i łajdaków, bezwzględność wobec słabych,kary dla ludzi którzy usiłują przeciwstwiać się zagrożeniom...
*
wyborcy tuska są z siebie dumni?
a ci którzy zbojkotowali "pisowskie" referendum - co czują czytając o kolejnych zbrodniach popełnianych przez migrantów tu w Polsce?