Woke wreszcie zdycha?
https://www.fronda.pl/a/Wiatr-zmian-dotarl-do-Disneya-Koncern-rezygnuje-z-promocji-lewicowych-ideologii,240470.html
Korporacje wreszcie dostrzegły kilka rzeczy.
Po pierwsze że ludzie mają dość postępackich ideologii, w szczególności nie są zainteresowani nachalnym wciskaniem ich wszędzie gdzie się da. I że głosują potrfelami co prowadzi do drastycznych strat finansowych.
Po drugie spostrzeżono że wzmożeni ideologicznie "fachowcy" którzy powygrywali wszelkie konkursy dzięki "punktom za pochodzenie" g... wiedzą, g... umieją, a za co się wezmą wszystko spier... (powtarza się tu dokładnie to co przerabialiśmy za komuny...)
Po trzecie chyba dociera do nich że gdy młode postępowe gwiazdeczki dorwą się do mikrofonu i zaczynają wydalać do niego "mądrości" którymi nasiąkły, mogą położyć projekty warte ciężkie setki milionów dolarów. (vide nowa "królewna śnieżka"...)
Po czwarte po zwycięstwie Trumpa rozmaite hałaśliwe i agresywne grupki wojujących politpoprawnościowców straciły poparcie w administracji i sporej części mediów - zatem uleganie ich terrorowi nie jest już konieczne i można ich postulaty olać.
*
Miejmy nadzieję że woke & polityczna poprawność - ten ohydny nowotwór cenzurujący, kneblujący i niszczący kulturę - wreszcie zdechnie